Jeszcze 15 lat temu lekarze uważali, że jedynie intensywna i długotrwała aktywność fizyczna może przynieść korzyści dla zdrowia. Takie też były oficjalne zalecenia. Nic dziwnego, że powszechne wprowadzenie ich w życie było praktycznie niemożliwe. Wyciskanie "siódmych" potów nie dla każdego jest przyjemnością. W ostatnich latach wykazano jednak, że aby poprawić sprawność fizyczną, wystarczy aktywność powodująca zużycie około 1000-2000 kilokalorii w ciągu tygodnia. Jest to aktywność o umiarkowanym nasileniu. Odpowiada ona na przykład przejściu żwawym krokiem około 3-4 kilometrów dziennie 5 razy w tygodniu. (Ogólnie mówiąc, umiarkowanym wysiłkiem możemy nazwać każdą aktywność fizyczną, którą bez trudu możemy wykonywać przez 45 minut). Aktualnie fachowcy zalecają, byśmy uprawiali 30-minutowe ćwiczenia o umiarkowanym nasileniu przez większość dni w tygodniu. Najlepiej codziennie. Można także półgodzinne ćwiczenie rozłożyć na 10-15 minutowe części w ciągu dnia i osiągnie się podobny skutek. To ważna i dobra wiadomość! Zwłaszcza dla osób, które dotychczas prowadziły siedzący tryb życia. Większość ludzi podczas takich ćwiczeń nie poci się na tyle, by trzeba było się przebierać. Dużo łatwiej jest więc wprowadzić je do kalendarza codziennych obowiązków. Pamiętaj, że liczy się przede wszystkim, jak dużo ćwiczysz w sumie podczas jednego tygodnia. Możesz więc podejmować aktywność w dowolnym czasie i w różnej formie. Najlepiej tak, aby sprawiało Ci to przyjemność.
|